Witam kochane panie! Jam Jest Kryon ze Służby Magnetycznej. Proces przekazu informacji dla Kręgu Sióstr odbywa się inaczej, niż dla mieszanej publiczności. Mój partner się oddala i dopiero, kiedy odsłuchuje nagrania słyszy to, co zostało tutaj przekazane .Ten sposób przekazu nie jest ten sam, do jakiego Lee od tylu lat zdołał się przyzwyczaić. Wszystko, co zostaje wam przekazane na spotkaniach w Kręgu Sióstr Lemuryjskich jest w jego świadomości zablokowane . Jak już wcześniej o tym była mowa, niech nie zmyli was niski głos mojego partnera, teraz mamy do czynienia z czystą, żeńską energią. Na naszych spotkaniach nie posiadam żadnej płci. To ważne, bowiem taki stan rzeczy zapewnia czystość przekazu. Nasz przekaz być może jest prosty, ale czystość miłosierdzia żeńskiej energii, jako dawczyni życia, jest tak istotna, że na czas przekazu, odsuwam Lee na stronę, choć jako człowiekowi, nie jest mu z tym wygodnie.
Przemawiam teraz do zgromadzenia Kręgu Sióstr Lemuryjskich. W czasach Lemurii, podstawowe założenie zgromadzenia pozostawało niezmienione i polegało na przekazywaniu boskich wskazówek przez Krąg kobiet, ku pomocy mężczyznom, za zgodą których ustaliliście, iż kobiety sprawują rolę przewodnią w zagadnieniach odnoszących się do Wszystkiego Co Jest. Jeśli zapytać o to żyjącego w tamtym społeczeństwie mężczyznę, dlaczego ma być właśnie tak, a nie inaczej, to on by spojrzał na was ze zdziwieniem, jakbyście się pytali, dlaczego kobiety rodzą dzieci? Jego odpwiedź brzmiałaby: „Ponieważ są do tego wyposażone, aby być duchowymi przewodnikami. One posiadają intuicję, taki stan rzeczy jest noramlny i naturalny.” – Zapytałyby jeszcze was: „czyż nie jest tak na całym świecie?” – Jak z tego wynika, panowało wtedy takie nastawienie, według którego duchowe przewodnictwo kobiet było postrzegane jako logiczne i sensowne. Byłyście ku temu wyposażone, posiadałyście intuicję. Ja tam byłam.
Bardzo często rozmawiamy o tym, jak wyglądały zamierzchłe czasy, jakie wtedy panowały zwyczaje, czym się zajmowałyście. Wcześniej już nie raz zadawałyśmy wam pytanie: Jakie jest prawdopodobieństwo tego, że wtedy i teraz jesteście na Ziemi jako kobiety? To zagadnienie nie ma nic wspólnego z przypadkowością. Kochane panie – zwłaszcza w Nowej Energii- znów jesteście kobietami! Tak musi być, ponieważ te z was, które żyły w tamtych czasach wnoszą pamięć Lemurii ze swojej Akaszy. Wciąż macie to samo wyposażenie, aby mądrze rozmawiać z Duchem. Wy to czujecie… My to czujemy! Czyż doprawdy nic z tego nie czujecie? Patrząc głęboko we własne wnętrze, każda z was powie: „Dużo wiem o miłości…. wiem, co to miłosierdzie. Jestem świetnie wyposażona, aby rozmawiać z Duchem, w imieniu innych. Umiem podtrzymywać światło w innych”. Kobiety zawsze były opiekunkami, zawsze, zawsze! Czy rozumiecie, że sprawowanie opieki jest zajęciem duchowym, tak samo jak trzymanie wszystkich razem, pomoc innym współplemieńcom w rozwiązywaniu życiowych zagadnień, bowiem wy je znałyście. I oto znów jesteście tutaj, jedną stopą na tym prastarym gruncie Lemurii, przypominacie sobie Krąg Sióstr i czasy, kiedy zawiadywałyście sprawami Ducha, co było postrzegane jako właściwe i normalne, jednocześnie pozostajecie nowoczesnymi kobietami w nowym roku[2016]. Pewne rzeczy nigdy się na tej planecie nie zmieniają. Jedną z nich jest to, kim jesteście. Kim jesteście dla waszych rodzin? – Jesteście opiekunkami, rodzicie dzieci. Populacja całej Ziemi przechodzi przez wasze ciała! Cała! Niezależnie, czy to są inne kobiety, czy zasłużeni w waszej kulturze wojownicy, wszyscy wyszli z waszych ciał. Trzeba pamiętać, że pierwsze, co po urodzeniu dziecko widzi, to kobieta, energia żeńska. Często pierwszy głos, jaki dziecko słyszy niezależnie, czy to chłopiec, czy dziewczynka, to głos matki, która następnie zasypuje je pocałunkami. Czyż to nie logiczne, że to wszystko należy do sfery duchowej, z której następnie płyną wskazówki na całą resztę życia? Oto, czym się wtedy zajmowałyście i wciąż się zajmujecie.
Powiem wam jeszcze coś, czego nigdy nie przekazywałam. W zebraniu kobiet o podobnym zapisie Akaszy tkwi moc! Pozwólcie, że wam to teraz wytłumaczę. Jeśli to prawda, że większość z was, o ile nie wszystkie, posiada w swojej Akaszy prastary zapis , sięgający czasów, o których mowa, a które nazywamy czasami Kręgu Sióstr Lemuryjskich, to na pewnym poziomie wszyskie doskonale rozpoznajecie to, o czym z wami rozmawiam. Byłyście tam, brałyście udział w Kręgu, rozumiałyście na czym polega opieka, doskonale zdawałyście sobie sprawę z roli, jaką wypełniałyście. Wiedziałyście, że przekazywaniem wskazówek od Ducha, w istocie pomagałyście innym. Wiedziałyście, że was w tych kwestiach słuchano, wiedziałyście, że za to was szanowano. To jest w waszej Akaszy!
Jest takie powiedzenie, że tam, gdzie dwie osoby zbierają się razem, jest więcej mocy. Wtedy modlitwy są wysłuchiwane, być może szybciej, właśnie dzięki zebraniu większej ilości osób o takich samych przekonaniach? A jak to wygląda z zebraniem osób o podobnym zapisie w Akaszy? Co będzie jeśli okaże się, że macie w sobie podobny zapis? Nie koniecznie musiałyście być na Lemurii w tym samym czasie, ani razem, bowiem Lemuria trwała bardzo długo, a wy wszystkie brałyście udział w tych samych obrzędach, tej samej energii. Każda z was. I oto wnosicie to wszystko w dzień dzisiejszy. Dlatego skupiamy się na Kręgu Sióstr, bowiem w ten sposób skupiamy waszą uwagę na czymś, w co możecie uwierzyć, to przywoła pamięć, byście mogły przypatrzeć się jej i rozpoznać . Pierwsze wyzwanie, to dostrzeżenie wartości we wspominanych rzeczach. Jest ważne, abyście to zauważyły, bowiem to jest ważne dla samej planety ; ona potrzebuje, żeby ta pamięć teraz wyszła właśnie od was.
Kobiety same o to pytają, mówiąc: Kiedy rzeczy się zmienią, kiedy wszyscy ludzie na Ziemi zrozumieją, co im mówimy i przyjmą za naturalne, iż te rzeczy pochodzą właśnie od nas? Kiedy rzeczy powrócą do tego, jak było dawniej? Kiedy wrócimy do życia pod duchowym przewodnictwem mądrej, miłosiernej żeńskiej energii? Oto, co wam powiem: To zajmie dłużej, niż byście tego chciały. Nie znaczy wcale, że powinnyście wobec tego przerwać to, co już się rozpoczęło. Nie zapominajcie, że posiadacie kolektywny Akasz, w którym kryje się wielka moc, możecie ten zapis wyciągnąć na powierzchnię. Posłuchajcie. Przewodnictwo duchowe możecie podjąć właśnie stąd, teraz, tutaj, na tym spotkaniu, jako kobiety nowoczesne, bez niczyjej zgody, czy pozwolenia, nie zwracając na siebie niczyjej uwagi – bo nikt nie musi o tym wiedzieć. Wasza moc tkwi w umiejętności słuchania duchowych wskazówek i przekazywania ich waszej kulturze i planecie. Przecież wy wciąż tę umiejętność posiadacie. Innymi słowy, już teraz, w tej chwili wpływacie na pewne rzeczy właśnie dzięki temu, co posiadacie w Akaszy, dzięki temu, że wiecie, jak się do tego dostać. Bez znaczenia, czy reszta planety was rozpozna, czy zauważy, czy uzna wasze istnienie. Oto prawdziwa moc drzemiąca w was, która po prostu potrafi się przez wszystko przebić. To ma znaczenie, bowiem jesteście opiekunkami. Energia planety rozpozna was, Gaja pójdzie za wami i będzie współpracować. Nawet energia dzisiejszego dnia będzie współpracować z tym, co tutaj robicie. Być może, nadszedł czas, aby kobieta nowoczesna zaczęła myśleć starożytnie i wzięła się za pomaganie. Pomóżcie kulturze, pomóżcie mężczyznom. Nawet, jeśli oni nie są świadomi waszej pomocy, wasza postawa przenika energię, mocą waszej Akaszy. Każda z was jest pełna mocy, duchowe opiekunki! Każda z was jest mocna. Posiadacie doprawdy wielką moc, która powinna rozbrzmiewać w was prawdą. Głośno rozbrzmiewać prawdą. Zatem, jako kobiety nowoczesne, przypomnijcie sobie starożytny sposób myślenia, bowiem obecnie jesteście doskonale do tego przygotowane, aby kontynuować to, czym zajmowałyście się wtedy. Na razie kończymy.
I tak jest.
Kryon
Tłumaczyła: Julita Gonera
Edytor: Jadwiga Fedynkiewicz